Czy magia jest dla każdego? Bezpieczna magia.

 


Coraz częściej wśród magicznych społeczności pojawiają się pytania: “Czy praktyka magiczna może być niebezpieczna?”, “Czy magia jest dla wszystkich?”, "Czy do magii trzeba mieć powołanie?", “Czy są jakieś przeciwwskazania do stosowania magii?”? Świadczy to o tym, że początkujący adepci coraz poważniej traktują praktykę magiczną i chcą bardziej świadomie podejść do nauki magii. I choć odpowiedzi nie zawsze są proste i jednoznaczne, postaramy się dzisiaj na nie odpowiedzieć.

 

Czy powołanie jest niezbędne do praktyki magii?

 

Liczne świadectwa wskazują na istnienie magów z powołania-  w literaturze mamy tego przykłady, a jednym z najbardziej znanych jest Salomon, autor znanych grimuarów. Jak rozpoznać powołania? Najbardziej oczywistą oznaką są narodziny , którym towarzyszą  niepospolite wydarzenia, takie jak  wybuch wulkanu czy uderzenie w ziemię asteroidy. Brzmi romantycznie i tajemniczo? A jakże! Niestety, albo i na szczęście, takie wydarzenia występują bardzo rzadko, więc i takie powołanie jest bardzo rzadkie. Nawet w rodzinach, gdzie rodzice są magami powołanie stanowi ogromną rzadkość. Częsta jest natomiast kontynuacja magicznych tradycji w takich rodzinach, gdyż takie osoby od najmłodszych lat są eksponowane na tematykę magiczną, jest to częścią ich rodzinnego domu, a rodzice naturalnie przyjmują rolę nauczycieli sztuki magicznej. 

 

Początkująca czarownica jest wezwana do poszukiwania naturalnych sił, które zarówno wzmocnią, jak i wzbogacą jej rzemiosło. Pięknie powiedziane. 

Główną siłą i duchową energią, którą posługują się czarownice i czarownicy w kornwalii jest sprowl - życiowa energia. Jest bardzo ważna dla czarowników, gdyż używają jej do spełniania swojej woli, wykonując rytuały. Pragnienie poszukiwania energii i umiejętność czerpania i korzystania z niej, powinny być naturalnie posiadane przez prawdziwą czarownicę. Często jest to jednak po prostu kwestia dostrojenia posiadanych zmysłów, i rozwinięcia  zdolności. Nie zawsze jest to coś, z czym trzeba się urodzić. 

 

Czym powołanie z pewnością nie jest? W dzisiejszych czasach ludzie często obwieszczają się mistykami, uzdrowicielami i wielkimi magami. Niestety, najczęściej nie ma to z powołaniem nic wspólnego, a ludzie ci nie mają pojęcia o magii, stronią od rzeczowych dyskusji, a ich poczynania bazują na najprostszych mechanizmach oddziaływujących skutecznie na ludzką psychikę - działają oni głównie na emocje swoich słuchaczy i wyznawców. 

 

Czy magia jest dla wszystkich?

 

Często ścieżka magii niewiele ma wspólnego z powołaniem.  Czy każdy może spróbować? Tak, choć nie zawsze osiągnie zadowalające efekty.  Czy jest to nauka łatwa? Niestety nie. Nauka magii przez swoją pierwotność i subtelną naturę jest nauką czasochłonną i nieco mozolną. Realizacja praktyk magicznych wiąże się bardzo często z wyjściem poza swoją strefę komfortu. Czasami trzeba też zrobić coś, co nie do końca jest zgodne z naszym systemem wartości. O natychmiastowych wynikach także można zapomnieć - trzeba poświęcić dużo czasu na ćwiczenia, post i naukę by osiągnąć zamierzony efekt. Magia to ścieżka fascynująca, pełna niezwykłych duchowych doznań i doświadczeń, jednak plon osiągają jedynie najwytrwalsi i najbardziej zdeterminowani.

 

Czy magii należy się bać?

 

Wśród niektórych kręgów panuje przekonanie, że magia to czyste zło. Opinie, że najmniejszy choćby kontakt z magią otwiera nieprzychylnym duchom drogę do naszej duszy. Obawy, że samo pomyślenie o tarocie może spowodować wzmożoną aktywność demonów, a jego użycie to prosta droga do opętania. Czy tak jest naprawdę? 

 

W świecie magii jeśli nie praktykujesz żadnych czarów, nie ma powodu, żeby jakiekolwiek siły duchowe czy duchy zwróciły na Ciebie uwagę bez przyczyny. Wyjątkiem są miejsca, które zostały w magiczny sposób zabezpieczone przez duchy lub czarownika. W takich miejscach w znacznie większym stopniu jesteśmy narażeni na atak. Dotyczy to również miejsc nawiedzonych. Jednak nawet wtedy działalność takich złych duchów jest ograniczona przestrzennie- opuszczając takie miejsce przestaniemy być narażeni na niekorzystne działanie duchów. 

 

Nieco inaczej wygląda kwestia bezpieczeństwa magów praktykujących. Kontaktując się stale z duchami, są nieco bardziej narażeni na niekorzystne działanie sił duchowych. Wykorzystując jednak pewne przedmioty i techniki oraz zachowując zdrowy rozsądek są w stanie bez problemu kontrolować moc, z którą przyszło im pracować. A jak wygląda sprawa w przypadku klątw?

 

Ryzyko, że ktoś rzuci na nas skuteczną klątwę, jest niewielkie. Skuteczna klątwa nie jest czymś łatwym i tanim. Dlatego też osoby zajmujące się tym nie rzucają klątw na lewo i prawo, bo to zwyczajnie nierozsądne i nieopłacalne. 

 

Wiele osób ma skłonności do zrzucania wszystkich problemów na klątwy. Swoje niepowodzenia w życiu, lekkomyślne decyzje i uleganie emocjom wolą zwalić na mistyczne siły niż w pełni wziąć odpowiedzialność za swoje czyny, jest to zrozumiałe bowiem mało osób potrafi wprost przyznać się do tego, że to ich wina. Pamiętać należy, że nie wszystko co złe to wynik złych czarów  a samo-spełniające się klątwy to nadal powszechne zjawisko wśród wielu ludzi, ale ktoś zapyta się czemu takie zjawisko występuje? cóż, wynika to z braku elementarnej wiedzy, powszechnemu spłyceniu tematu magii w Polsce i wybraniu drogi na skróty zamiast krok po kroku zgłębiać wiedzę.

 

Czy praktyka magii wiąże się z ryzykiem ataku złych duchów?

 

Bezpieczeństwo w magii to bardzo ważny element magicznej ścieżki.  Niestety, osoby które wchodzą w ten świat, często bez magicznego treningu, bez żadnego przygotowania i rzetelnej wiedzy, ignorując wszelkie zasady magicznego BHP są łatwym narzędziem do manipulowania przez duchy i własne wyobrażenia. Czy jednak każdy mag musi być na to narażony? 

 

W każdej magicznej tradycji istnieje wiele sposób na magiczną ochronę. Są to zazwyczaj różnego rodzaju amulety ochronne, psalmy, proste rytuały czy zaklęcia.

 

Niewątpliwie najważniejszym elementem systemu obronnego pracującego maga jest krąg magiczny. To właśnie on zapewnia największą ochronę magiczną w czasie rytuałów. W zależności od tradycji zawiera wpisane w siebie boskie imiona i formuły. Chroni on stojącego w kręgu maga przed negatywnym działaniem duchów i nie pozwala się przedostać do środka nieżyczliwym istotom. Praktycy z Ameryki Łacińskiej stosują amparo - ochronne talizmany używane jako tarcza przed silnymi duchami. Spełniają one również rolę kręgu, którego mając już taki talizman nie trzeba już zakreślać.

Do dyspozycji są także różnego rodzaju klasyczne amulety i charmbagi, mające poprzez moc duchów zapewnić ochronę. Jako amuletów używa się zazwyczaj wizerunków świętych, symboli wyciętych z odpowiedniego gatunku drewna, żelaznych prętów, ziół, żywic i kości zwierząt. 

 

Jednak czy to wszystko działa? Co sprawia, że kamień z dziurką na sznurku ochroni przed duchami, a magiczny pierścień wyglądający jakby był wart milion dolarów niekoniecznie? Odpowiedzią jest nasza własna więź z duchami i praktyka magiczna. Wszystkie te przedmioty zadziałają, ale jeśli będą wykonane we właściwy sposób, przy udziale odpowiednich, chętnych do współpracy duchów. Będą wtedy stanowić dobry oręż w walce ze złowrogimi duchami i skutecznie chronić posiadacza. I jak to często bywa, jest jeszcze jeden ważny czynnik. My sami, nasza wiedza, intuicja i rozsądek. To, czy mag będzie odpowiednio chroniony zależy tylko od niego. I zawsze musi pamiętać że ten, który patrzy w otchłań, musi uważać by ta otchłań go nie pochłonęła.


 

 

Chincraft - stworzone przez pasjonatów dla pasjonatów

Podpowiedź:

Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium

Ta strona została stworzona za darmo w WebWave.
Ty też możesz stworzyć swoją darmową stronę www bez kodowania.